WYSIWYG

Tudzież „360” (od 360 stopni), „Mechanika Konia” (od „Koń jaki jest, każdy widzi”) i podobne. W skrócie – brak umowności. Nie udajemy, że sznurki, rozpięte między drzewami, to dom, że długopis to gęsie pióro i tak dalej. Oczywiście jakaś abstrakcja pozostaje zawsze. Wciąż lejemy się lateksiakami, a nie prawdziwymi mieczami. Staramy się też naprawdę nie umierać.

Reference: WYSIWYG